SEO umiera, nadchodzi GEO. Jak przetrwać w erze AI Overviews?
SEO umarło. Znowu.
Słyszałeś to już setki razy, prawda? Ale tym razem to nie jest clickbait leniwego marketingowca. Tym razem to nekrolog.
Winowajcą jest AI Overviews (wcześniej znane jako SGE) i zjawisko, które eksperci nazywają “The Great Decoupling”.
Problem: Twoja strona staje się przypisem
Wyobraź sobie, że Google to teraz sprytny asystent, a nie tylko katalog linków. Użytkownik zadaje pytanie, a AI przeszukuje sieć, trawi treści i podaje gotową, skondensowaną odpowiedź na samej górze strony.
Użytkownik jest zadowolony. Ty niekoniecznie.
Dlaczego? Bo w tym scenariuszu nikt już nie musi klikać w Twój link. Twoja strona, nad którą spędziłeś godziny, staje się co najwyżej źródłem, przypisem na dole odpowiedzi AI. Twoja widoczność może być ogromna, ale ruch na stronie? Bliski zera. To właśnie “The Great Decoupling” – oddzielenie widoczności od kliknięć.
Agitate: Dlaczego powinieneś (trochę) panikować
Jeśli to zignorujesz, to tak, jakbyś prowadził firmę na kredyt zaciągnięty u mafii. Odsetki rosną w ciszy, a pewnego dnia ktoś przyjdzie i zabierze wszystko. Twój ruch organiczny po prostu wyparuje.
W najgorszym scenariuszu, staniesz się niewidzialny. Będziesz tworzyć treści w próżnię, zastanawiając się, dlaczego nikt ich nie czyta. To prosta droga do frustracji i przepalania budżetu.
Solve: Jak nie dać się zmiażdżyć? Przewodnik po GEO
Dobra, wystarczy tego straszenia. To nie jest koniec świata, ale na pewno koniec pewnej epoki. Czas się zbroić.
Oto cztery strategie, które pomogą Ci przetrwać tę rewolucję:
Strategia #1: Zacznij mówić językiem maszyn
AI kocha porządek. Twoje treści muszą być dla niego krystalicznie czyste.
- Dane strukturalne (Schema.org): To jak dać robotowi mapę Twojej strony. Używaj ich do oznaczania wszystkiego – od artykułów, przez produkty, po sekcje Q&A.
- Klarowna struktura: Używaj nagłówków (H1, H2, H3), krótkich akapitów, list i tabel. Pisz prosto i zwięźle. Koniec z laniem wody.
Strategia #2: Bądź odpowiedzią, a nie tylko linkiem
Ludzie szukają odpowiedzi, nie linków. Twoja treść ma być tą odpowiedzią.
- Odpowiadaj bezpośrednio: Twórz sekcje, które wprost odpowiadają na popularne pytania w Twojej niszy.
- Format Q&A: Wprowadź do swoich artykułów dedykowane sekcje z pytaniami i odpowiedziami. To kopalnia złota dla AI szukającego gotowych fragmentów.
Strategia #3: Pokaż, że za tekstem stoi człowiek (i ekspert)
W zalewie treści generowanych przez AI, autorytet i doświadczenie (E-E-A-T) stają się Twoją supermocą.
- Buduj markę osobistą: Pokaż, kim jesteś. Dziel się unikalnymi spostrzeżeniami, case studies, a nawet porażkami. AI tego nie potrafi.
- Zbieraj dowody: Opinie klientów, wzmianki w mediach, współprace – wszystko to buduje Twój autorytet w oczach Google.
Strategia #4: Zmień mapę, nie teren
Skoro zmieniają się zasady, muszą zmienić się też metryki.
- Śledź widoczność w AI: Zamiast obsesyjnie patrzeć na pozycje i CTR, zacznij monitorować, czy i jak często Twoje treści pojawiają się w odpowiedziach AI. Powstają już do tego pierwsze narzędzia.
- Mierz zaangażowanie: Skup się na metrykach, które pokazują realne zaangażowanie, a nie tylko puste kliknięcia.
Rewolucja AI w wyszukiwarkach to fakt. Możesz schować głowę w piasek i udawać, że nic się nie dzieje, albo potraktować to jako największą szansę od lat, by zostawić marudzącą konkurencję w tyle. Ja wybieram to drugie. A Ty?
A jeśli czujesz, że sam nie dasz rady z tą rewolucją, napisz do mnie. Zobaczmy, co da się zrobić.